Dzień pierwszy miną szybko. Długo pospaliśmy, pospacerowaliśmy po ośrodku, zarzyliśmy pierwszej kąpieli słonecznej i morskiej :)
wszystko było "in plus" błękitne niebo - bez ani jednej chmurki, czyściutka ciepła woda, jedzenie pod dostatkiem, wszędzie blisko, przepiękna zieleń - której się nie spodziewałam w Egipcie... tak, wymarzone miejsce, jeśli ktoś chce nic nie robić przez cały urlop!